4/24/2008

Znicz olimpijski w Kanberze

Trochę inna tematyka. Dzisiaj uliczmi Kanbery niesiony był znicz olimpijski. Początek był niedaleko biblioteki. Odbyło się wszystko spokojnie. Aż czerwono było od chińskich flag. Przyjechało bardzo dużo chińskich studentów, studiujących w Australii z poparciem dla polityki prowadzonej przez Chiny. Przy okazji zrobiłam też trochę zdjęć z okolic biblioteki. Tam chodzę na spacery w czasie lunchu. Jest tam pięknie. A zresztą przekonajcie się sami.

http://www.flickr.com/photos/23780908@N06/tags/kanberze/show/

4/17/2008




Prace hydrauliczne










Zalane fundamenty


4/14/2008

Zaczęliśmy wybierać materiały. Najpierw był wybór cegły, koloru dachówek, rynien i drzwi do garażu. Dalej musieliśmy wybrać: kafelki do łazienek, kuchni, armaturę łazienkową, wannę, umywalki, wyposażenie pralni, kolor granitu na blaty kuchenne i łazienkowe i brać udział w projektowaniu kuchni. W międzyczasie prace na placu budowy posuwały się. Powstały ulice, zrobiono podjazdy do garaży i posadzono drzewa. Oto nasza ulica - Patrick White Circuit.
Podoba nam się nazwa ulicy bo Patrick White jest jednym z najsłynniejszych australijskich pisarzy, laureatem nagrody Nobla.









Nasza dzialka









4/09/2008

Wymiana kontraktów




Widok z naszej dzialki na jezioro
(niestety zniknie jak wybudowane beda domy)




Nadeszła pora na wymianę kontraktów. Adwokat Matthia (jeżeli tak można imię spolszczyć) przygotował umowę. W umowie zawarte były m.in. plany, termin ukończenia budowy i uzgodniona cena. Zanieśliśmy kontrakt do naszej adwokatki. Po wzajemnych uzgodnieniach pomiędzy adwokatami - Matthew podpisał kontrakt u swojego adwokata, my u swojego i kontrakty zostały wymienione w rządowej instytucji. Wpłaciliśmy depozyt (10% wartości domu). Reszta pieniędzy + opłaty skarbowe płatne będą w momencie wprowadzenia się. Cena nie może już ulec zmianie. Od tej pory nie można wprowadzić żadnych zmian do umowy a wycofanie się byłoby dla strony wycofującej się bardzo kosztowne.